Strony

sobota, 28 listopada 2015

Zbiórka 6

   Kolejna tegoroczna zbiórka, pierwsza jeśli chodzi o drugi cykl! Oczywiście postarałyśmy się, by rozpocząć go jak najlepiej! Dziś, 28 listopada o godzinie 9.00 spotkałyśmy się na przystanku autobusowym i pojechałyśmy do Warszawy na "podbój" placu Konstytucji i placu Zbawiciela. Naszym dzisiejszym celem była trasa przygotowana między innymi dla harcerzy i harcerek. My na początek wybrałyśmy tę (klik), ale całą resztę tras, po Warszawie, ale i całej Polsce znajdziecie tu (klik). Cała trasa polegała na odnalezieniu 26-ciu punktów rozmieszczonych po wyznaczonym na mapie terenie (w tym wypadku okolice placu Konstytucji) i dopasowanie do nich poszczególnych obrazków. Naprawdę świetnie się bawiłyśmy i na pewno na jednej trasie nie poprzestaniemy!
   Mniej więcej w połowie zabawy w znajdowanie małych szczegółów zrobiło nam się bardzo zimno no i byłyśmy głodne. W okolicy były niestety same drogie restauracje, a że nie dysponowałyśmy zbyt dużym budżetem wybrałyśmy się na krótką chwilę do KFC. Tam smacznie zjadłyśmy i spokojnie pozaliczałyśmy punkty. Później dokończyłyśmy trasę, a po jej skończeniu miałyśmy przygotowany jeszcze jeden punkt programu, a mianowicie topografię. Usiadłyśmy na ławce, rozłożyłyśmy mapę i zaczęłyśmy wyznaczać azymuty na okoliczne miasteczka, długość tras. Ważna była znajomość kompasu no i przeliczania odległości ze skali. Po udanych, dość wietrznych warsztatach ruszyłyśmy do metra, skąd na spokojnie każda z nas wróciła do domu! Jak zawsze było naprawdę ekstra! Poniżej kilka zdjęć i krótki film ze zbiórki!

Więcej zdjęć w galerii: KLIK


Filmik ze zbiórki!

poniedziałek, 16 listopada 2015

Gra listopadowa!

   Dzień, a właściwie półtora dnia na które chyba każdy z naszej drużyny bardzo wyczekiwał! Czyli coroczna gra listopadowa! Jak zawsze - w Warszawie i jak zawsze - dwudniowa! Nasz zastęp wyjątkowo spotkał się jeszcze przed weekendem (niestety bez Zosi, która była chora), w piątek na nocowanie, żeby razem trochę pogadać, obejrzeć film z Eurojamu no i omówić taktykę na następny dzień! Rano, około 5.20 każda (o dziwo!) z łatwością wstała i zaczęła się szykować. Oczywiście trzeba było zrobić piękne fryzury co by każdy w Warszawie mógł na nas patrzeć! O 6 śniadanie i punkt siódma wyjazd! Dokładnie o 8.00 stałyśmy zwarte i gotowe pod Kolumną Zygmunta na pl. Zamkowym, aby rozpocząć grę!
   Pierwsze co, dostałyśmy kartkę z adresami punktów (pięć kościołów, BUW i Muzeum Narodowe) oraz adresem obiadowym i noclegowym. Od razu zabrałyśmy się do pracy. Nie przemyślałyśmy do końca, ale i tak było dobrze! Niestety nie we wszystkich kościołach okazały się być kartki (ktoś musiał je niestety pozabierać), no i miałyśmy spore problemy z szyfrem ułamkowym (które jak się okazało były dwie wersje). Raz musiałyśmy skorzystać z telefonu do taty Gosi, który jak to Gosia stwierdziła: jest jedną, wielką mapą Warszawy! Dzięki niemu bez większych problemów dotarłyśmy na obiad, tam namalowałyśmy obraz (no i pysznie zjadłyśmy). Później ruszyłyśmy do BUWu, dwóch pozostałych kościołów i na nocleg. Byłyśmy idealnie minutę przed osiemnastą, mało brakowało!
   Na drugi zastęp (Sowę) czekałyśmy niestety kolejne prawie trzy godziny, bo dziewczyny miały "mały" problem z dojazdem i z Wisłą, ale koniec końców szczęśliwe również i one dotarły! Całą drużyną zjadłyśmy pyszną kolację. Później świeczysko związane z punktami na których byłyśmy w ciągu dnia, Sąd Honorowy i do spania! Rano szybko posprzątałyśmy, zjadłyśmy śniadanie i ruszyłyśmy na Mszę Świętą na pl. Narutowicza. Tam odbyło się również przyrzeczenie Kingi oraz przysięga wierności Gosi i Karoliny! No i rozdanie wstążeczki za grę, uwaga, uwaga! Wygrałyśmy! (mimo kilku większych i mniejszych błędów, udało się!)

Więcej zdjęć w galerii: KLIK


Filmik również już jest, dość krótki ale jest!

Asia Ciećwierz trop.
zastępowa Jaskółki

sobota, 7 listopada 2015

Zbiórka 5

   Jako, że za tydzień wielkie wydarzenie (gra listopadowa) to bez zbiórki nie mogło się obyć. Dodatkowo, skoro jak to ujął hufcowy na apelu rozpoczynającym tegoroczny rok harcerski: "Środowiskiem harcerza jest las" tak i my postanowiłyśmy się wybrać na zbiórkę do lasu! Spotkałyśmy się o 9.30 na stacji pociągowej i stamtąd dwie stacje dalej był już nasz wymarzony las (pomijając kwestię dojścia do niego już od przystanku, a tam 40 minut). Później oczywiście jak zawsze wynikły pewne problemy, tym razem z rozpaleniem ogniska (mokry chrust, kończące się zapałki). Z pomocą przyszedł nam druh z innej drużyny harcerzy, która była obok, dając nam świeczkę i zapałki! Cóż, wyszłyśmy na takie sierotki marysie, ale ważne że udało się rozpalić ogień, no i najważniejsze: upiec kiełbaski! Swoją drogą - były pyszne! Później, najedzone, zrobiłyśmy Radę Zastępu i Apel Ewangeliczny. 
   W międzyczasie tego wszystkiego trwały jeszcze ostatnie nagrywki do naszego filmu, efekty wszystkiego macie na samym dole, polecam obejrzeć, dużo przy nim pracowałyśmy! Dlatego też z tej zbiórki mamy tak mało zdjęć, ale są i to moim skromnym zdaniem, bardzo ładne! Po Apelu zabrałyśmy się za bardziej naukową część czyli szkic topograficzny i azymuty. Z azymutami poszło łatwo, ze szkicem zeszło się nieco dłużej, ale jestem pewna że dziewczyny świetnie opanowały tę umiejętność mimo wszystko. Później już zaczęłyśmy wracać (hmm, dość wolnym tempem), po drodze śpiewając wszystkie możliwe piosenki! Prawie spóźniłyśmy się na pociąg, z mojej winy częściowo, ale ważne że wsiadłyśmy i o 15 byłyśmy już u nas na stacji! Teraz z niecierpliwością czekamy na grę listopadową już za tydzień!



Film już gotowy!

Więcej zdjęć w galerii: KLIK

Asia Ciećwierz trop.
zastępowa Jaskółki